Co w lutym piszczy?

Miesiąc sesji i przerwy międzysemestralnej, a do tego tylko 28-dniowy. Szybko przyszło, szybko poszło. Chociaż teraz na chwilę się zatrzymam i zostawię tu ten wspominkowo-polecajkowy wpis. Dowiedz się, co w lutym piszczy!

Wyjazd lutego

To taki idealny, nieplanowany, świetnie wychodzący zbieg okoliczności. Kiedy przerwa po sesji nakłada się z zaplanowanym urlopem i zaproszeniem do domku z widokiem, nie pozostaje nic innego, jak wybrać się w góry! Nawet jeśli aby oglądać ten widok w cieple, trzeba najpierw wepchnąć samochód na górkę, bo łańcuchy postanowiły akurat tego dnia pożegnać się z użytecznością.

Książka przy kominku, grzane wino, historie z różnych części kraju i pierwsza w życiu zimowa wędrówka po Tatrach – to elementy rozpoznawcze lutowego wypoczynku, I oczywiście szarlotka w schronisku, bo bez szarlotki i schroniska to wyjazd w góry nie jest w pełni zaliczony.

Ale – może przede wszystkim – też pięć pełnych dni bez myślenia o liście zadań, artykułach do napisania i tekstach do poprawienia. Przy zdalnym wszystkim odnotowuję to jako moją prywatną wygraną.

Książka lutego

Reset. Świat na nowo to zbiór wywiadów Karoliny Korwin Piotrowskiej z Polakami różnych profesji, którzy w obliczu pandemii znaleźli się w bardzo różnych miejscach w życiu. Znajdziesz tu refleksje psycholożki, pisarki, ratownika medycznego, dziennikarza modowego czy przedsiębiorcy i startupowca. Reset – bo wszyscy o czasie pandemii mówią jako o przywróceniu ziemi do ustawień fabrycznych. Świat na nowo – bo trzeba rzeczywistość (czy raczej siebie) do nowej sytuacji dostosować.

Co pomogłoby ratownikowi bardziej niż oklaski? Do czego potrzebni byli artyści? Jak zmienia się język rozmawiania o problemach? Jakie nowe zjawiska w obszarze relacji, kultury, hierarchii pozostaną z nami na dłużej? O te wszystkie kwestie Karolina Korwin Piotrowska podpytuje swoich rozmówców. Wyłania się z tego nie tylko ciekawa, ale i wzbudzająca refleksje wizja przyszłości.

Cytat lutego

Jak wiele innych przeze mnie odnotowanych – z lutowego wydania Miesięcznika Znak.

Serial lutego

Ten miesiąc na Netfliksie zawojowali u mnie Artyści (reż. M. Strzępka), czyli oniryczno-brutalna walka o przetrwanie warszawskiego teatru. W starciu biurokracji z ludźmi sztuki kibicują duchy dawnych dyrektorów. Produkcja jednak nie wydaje się fantastyczna, a dotkliwie realna we współczesnym kontekście.

Miejsce lutego

Rzutem na taśmę, w ostatni dzień lutego do zestawienia wbija się Bułka i Kromka, piekarnio-cukiernia (?) na lubelskim Starym Mieście. Jeżeli dzielicie ze mną fascynacje nietypowymi dobrymi rzeczami do jedzenia, z pewnością musicie tam zajrzeć. Świeże minipączki, nadziewane czym chcesz, polewane czym chcesz, posypywane czym chcesz. Full personalizacja. Ale przede wszystkim deserowa niespodzianka – pomysł warty rozpropagowania.

I to jest właśnie to, co w lutym piszczy!

Z taką samą nadzieją, jak na początku tych przeglądów, wypatruję Twoich lutowych sukcesów i poleceń wszystkiego, co dobre. Daj znać w komentarzu!